Złodziejka uwagi
Ja jak ćma natrętna, ty jak świeczka
zgasła.
Słowa krążą wokół. Nic nimi nie mówię.
Cisza się rozsiała złudnym światłem
jasna,
W niej migoczą iskry tombakowych
złudzeń.
Im bardziej mi trzeba, tym bardziej
zaprzeczam.
Taka jest natura złodziejki uwagi.
Nigdy nie przepraszaj – ja tylko
kobieta,
W żyłach mam cyjanek, opium oraz skargi.
Pogardą dla świata nie karmię się nigdy.
Zachwytem dla życia wcale nie upijam.
Cieniami maluję, bo farby mi zbrzydły.
Każdą chwilę pieszczę, bo wiem, że
przemija.
Darowane myśli smakuję powoli.
Potłuczone serce nie jest przezroczyste!
Czym jest obojętność? Nic mnie tak nie
boli...
Choć złodziejką jestem – intencje mam
czyste.
Jak bluszcz nie oplatam. Nie mam na to
siły.
Żebrzę po cichutku. Chwil trzymam
różaniec.
W każdym z tych paciorków nadzieje się
tliły.
Niczyje godziny układam na szaniec.
Więc jak ćma bezoka – blady motyl
nocy...
Jaki magnes czuję? Ramion twoich
przestrzeń?
Spłonę od środka. Niepotrzebny płomień.
Ocali mnie: „Zostań, dla ciebie tu
jestem...”.
Z rozmowy ukradłam słowo, może dwa – złodziejka jestem zła. Zbieżność osób i sytuacji przypadkowa. To tylko wiersz...
Komentarze (31)
musiałam przeczytać wiersz kilkakrotnie...zawarte jest
w nim wiele myśli...wiele emocji, ale obojętność chyba
najbardziej króluje...
Tak, Twój wiersz to PRAWDZIWE ŻYCIE
1) Wiersz dopieszczony..osobisty.. 2) Moje pozostałe
uwagi nic do rzeczy nie mają.. M.
Tak moze pisac tylko zakochana osoba, wiersz
przeczytalam kilkakrotnie, jest piekny!
podpiszę się dziś pod Feminą ,,"Im bardziej mi trzeba"
utkwiło mi najbardziej :) pozdrawiam
Trzeba tylko czekać na ciepły wiatr
Sopel wiszący u dachu spadnie
Zmieni się w gorące krople, nic nie wart
Gorące serce a Ty w nim na dnie.
Ciekawie i ładnie napisany. Uwagi Ninoczki trafne
/można też - zapłonę od środka/. Jeszcze na początku
"mi" się nie podoba./ "mi trzeba" może po prostu -
potrzeba/
Powaliła mnie przedostatnia zwrotka-wspaniała...
zauroczył mnie Twój wiersz, pięknie napisany, bardzo
mi się podoba, bardzo. Pozdrawiam :))
żal ,ból wylewa się szeroką rzeką - to smutny ,ale
jakże piękny wiersz-pozdrawiam
każdy człowiek chce aby mu poświęcono odrobinę ciepłej
uwagi,tacy jesteśmy,jestem na plus.
Świetny wiersz - moje dwie uwagi co do zapisu:/Ja jak
ćma natrętna, ty jak świeczka zgasła./ może jednego
JAKA - zmienić :) /Spłonę od środka/. może SPALĘ SIĘ
OD ŚRODKA - będzie 6. Pozdrawiam z plusem.
1) Chciałbym być tak okradany ze słów. 2) Interesujące
jest to, co może płynąć w żyłach, gdy nie ma tam krwi.
nic tak nie boli jak obojętność,poświęcenie komuś
uwagi zdaje się być najcenniejszym darem
Kilka razy wczytywałam się w treść. Odnieść można
wrażenie, że coś Cię gnębi. Bardzo spodobało mi się
zdanie "Im bardziej mi trzeba, tym bardziej
zaprzeczam." Ciekawy splot sytuacji.