ZŁOTE MOTYLE
Jesteś mym kwiatem
Słonecznym światem
Nadzieją wszystkich dni
Jesteś wspomnieniem
Cichym marzeniem
Tym, co się może śnić
Jesteś chwileczką
Nuty cząsteczką
Jesteś piosenką mą
Którą dziś śpiewam
Niosą ją drzewa
Pochmurnym wszystkim dniom
Niech się zabielą
Dziś rozweselą
Białym welonem Twym
Pod którym Cię schowam
Będę całował
Szczęśliwe Twoje łzy
A złote motyle
Co żyją dwie chwile
Przyniosą Tobie promyki słońc
Koronę Ci zrobią
Skroń przyozdobią
W ich cieniu proszę siądź
Sercem swym dotknij
Spojrzeniem psotnym
Motyla w dłonie swe weź
W nim krótka chwila
Ostatnia godzina
W nim życie nasze jest
Kolorów tysiącem
Ostatnim też lotem
I upragnionym snem
Nie czas na dąsy
Nie czas na spory
Uśmiechnij proszę się
Świat kroplą rosy
Czerwienią ust Twoich
Swoją nadzieję nam śle
A w niej te chwile
Gdzie piękne motyle
Gdzie cały nasz jest świat
A w nim Twe serce
Kwiatów kobierce
Szczęśliwa na wieki Twa łza
A złote motyle
Co żyją dwie chwile
Welonem znów okryją Cię
Pod którym Cię schowam
Będę całował
Okryję swoim snem
One odlecą
Słońca zaświecą
Ty pozostaniesz już
W sercu, co bije
Dla Ciebie żyje
I kocha bukietem róż
A złote motyle
Co żyją dwie chwile
Powrócą kiedyś tu
Sny Twe rozwieją
Usta rozśmieją
Budząc nas ze snu
Komentarze (1)
A złote motyle
Co żyją dwie chwile
Powrócą kiedyś tu...na pewno powrócą