Zły gen
stanowi wielkie wyzwanie - choć na
początku
wydawało się ziarnkiem maku
z czasem przeradza się w olbrzyma
nie racjonalnych zdarzeń
niebo stało się piekłem a ziemia jedną
wielką pułapką.
życie godność wiara w jednej chwili
straciły
jakąkolwiek wartość
sam diabeł może chodził między blokami
a cienie ludzi prosiły Boga o przerwanie
cierpień.
niejeden zwątpił w życie - po śmierci
jaki człowiek palił ludzi ?
obdziera ze skóry i godności
z Bogiem czy bez umiera się
gdzie jest wiary i życia sens
jak nie upaść i nie popaść w obłęd
zaraza jest pośród nas jak przeklęty gen
od tysięcy lat.
wojna niesie ból strach i śmierć
nie bój się martwych tylko żywych
Komentarze (37)
Witaj Jacku.
Wiersz zatrzymał, przekazem,
Jest wiele zła na świecie, a to zło, wyrządza
człowiek, człowiekowi i nie można tu mówić, o
człowieczeństwie.
Dlatego należy bać się żywych, a nie umarłych.
Pozdrawiam serdecznie.;)
Trafna puenta.
Skąd w człowieku jest ziarno zła?
Pozdrawiam
Oryginalny wiersz, tylko ten wyraz "sęs" lepiej
napisać jako "sens". Pozdrawiam :)
chyba chodziło o sens
nie bój się martwych tylko żywych- mocna i celna
puenta.
Ciekawy wiersz
Pozdrawiam serdecznie :)
Interesujący wiersz.
A z włókien zwykle ukrywa się tam gdzie się go nie
spodziewamy.