zmarszczka
Dziś zobaczyłam twarz matki.
Mówili że jest staruszką,
a ja myślałam że jest wciąż młoda.
Dziś zobaczyłam i ja...
Zamyśliłam się,
i zapytałam siebie.
Czy jest taka zmarszczka
na jej twarzy,
którą mogę nazwać swoją.
Jestem tak mówią-
dorosłym człowiekiem.
Ja mam swoją pracę,swój świat-
Ona ma nas.
Mówi jesteście moją radością.
A czy Ona jest moją radością?
Powinna być ...teraz to wiem.
Dziś siedzimy naprzeciwko
siebie.
Moja matka i ja.
Na dworze skwar.
Zastanawiam się czy ,
moja staruszka wie że ją kocham.
Że odczuwam delikatne drżenie serca,
słowa są nieważne.
Ważniejsze jest oczym się milczy.
Patrzę na jej twarz i znalazłam -
zmarszczkę która jest moja.
moja "staruszko" bądż ze mną zawsze
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.