zmiana kierunku wiatru
pod klucz już miałam limeryki,
lecz cóż, gdy nurt zniósł na lirykę;
na fale smutków, melancholii.
obok czas płynął, w wir pociągnął
i tak zakręcił…! jak się oprzeć
fali? jak stanąć wobec, w poprzek?
są koła ratunkowe - w dali -
też się kołyszą na tej fali.
a woda zimna, krótkie ręce,
nogi drętwieją. styl: na plecach.
spokój już wnika i myśl nagła,
że w toni nie należy szarpać
siebie i ciebie, i tych kół.
na bok ramiona, głowa w tył!
i wir, i w lir… i w liryzm - znos!
nic się nie stanie - póki nos…
i usta ponad kneblem wody.
i byle sprzyjający prąd, i… oby...
Komentarze (33)
Bardzo lubię czytać Twoje wiersze...
Pozdrawiam serdecznie :)
Jak poniesie w liryzm
to po uszy
ale musisz
byleby zdusić a nie udusić
"Wiatr przyganiał chorągiewce,
że się zdeklarować nie chce.
Ależ moje przekonania,
zależą od kierunku wiania."-Sztaudynger.
A mnie w te limeryki gna ostatnio,choć w piątek wkleję
"cóś" lirycznego.
Pozdro Ela.
Eluś, potrafisz rozłożyć na łopatki! :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Elu nie wiem co to za duszek sprawil, ze nie ukazal
sie moj komentarz, moze to wiatr a moze wysoka
fala...Zmiana kierunku wiatru czasami jest korzystna.
Serdecznosci Elu.
super, ale Ty Elu potrafisz ująć mysli w słowa:)
I oby tak zawsze,lekko, z wdziękiem i z humorem.
Pozdrawiam.
Ładnie popłynęłaś na tej fali. Miłego wieczoru:)
ładna,oryginalna i życiowa melancholia...z wodą nie ma
żartów:) pozdrawiam Ela
I znosi nas przeważnie w stronę liryki ...pozdrawiam.
"że w toni nie należy szarpać
siebie i ciebie"
I cały wiersz, Elu, a niech to!
I to, co przy nas i od nas...
I siność snująca pogubieniem to, co unosi się ponad
pułapy zwykłego...
...i oby Cię tam zniósł ten znos.
Pozdrawiam :-)
Pięknie:)
Metaforycznie. Lirycznie.
Super Cię zniosło!
Serdeczności, grusz-eleczko:)
potrafisz napisać Eluś.
Ech... potrafisz:)