Zmiana pogody
Już od tygodni pogoda zmienna
gościły wiatry zimne i słota.
Sypnęło śniegiem,a nocka ciemna
przykryła zaspy,kałuże błota.
Nagle odżyłem wreszcie poczułem
co być powinno celem podróży.
Swe dawne plany szybko zmieniłem,
to wizję szczęścia teraz mi wróży.
Choć nam przysłowia głoszą ludowe
że drzew wiekowych się nie przesadza.
Winna tu ziemia lub miejsce nowe,
drzewo to cierpi wszystko się zgadza.
AAnanke i bomi-macie rację,serdeczne dzięki. Luiza1 i wrześniowa i staż-bardzo dziękuje-taka pomoc to ja rozumię.
Komentarze (23)
Ładne porównanie, znane, ale wciąż aktualne, "starym
drzewom najlepiej na miejscu" Pozdrawiam.
starych drzew się nie przesadza z tym się zgadzam,
ciężko się zaadaptować w nowym środowisku cierpią,
tęsknią...fajnie napisany wiersz, dobry w
odbiorze...pozdrawiam
skromne uwagi, bo sama niewiele umiem, ale ... na
pewno pozbyłabym się wykrzykników (tego typu wiersz
nie powinien krzyczeć) i popieram AAnanke, ostatni
wers niezrozumiały i "toto" brzydkie; dosyć rytmicznie
napisałeś i ciekawa tematyka, może inni też coś
podpowiedzą; powodzenia :)
zmiana pogody jak zmiana nastroju....a może to
początek kolejnej potyczki.nie tylko pogodowej....któż
to wie....pozdrawiam....
gościły wiatry zimne i słota- chyba byłoby lepiej-
policz. Ostatnia zwrotka z podwójnym "to"- dopracuj
Henio. Pozdrawiam w Nowym Roku
Witam. Masz rację, że drzewo cierpi ale ten łut
szczęścia ... . Pozdrawiam.
z Nowym Rokiem2010 wszystkiego dobrego.Wiersz super
tak drzew się nie przesadza...pozdrawiam daję +