Zmierzch
chciał jej dobra?
pragnał ją
jak narkotyk
z dala od
niej chciał
nie umiał
pokochał nie jak
przypuszał dla
...krwi ognistej
usta całował
z miłości nie dla
...krwi ognistej
zaufała
autor
karline
Dodano: 2008-12-06 21:40:45
Ten wiersz przeczytano 413 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Uwielbiam!
Romans z wampirem...
Świetnie ujęte!