Zmierzch
Gaśnie słońce gdzieś za lasem
Na zachodzie, w dali,
A na wschodzie noc tymczasem
Pierwsze gwiazdy pali.
Miasta gwaru już nie słyszę,
Ucichły klaksony.
Aniołowie kładą ciszę
Na uszy zmęczone.
A wysoko w gwiezdnym pyle
Dumasz sobie Boże,
Czy dać światu jeszcze chwilę,
Czy też inny stworzyć.
autor
jastrz
Dodano: 2024-01-23 00:08:41
Ten wiersz przeczytano 849 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Ale wiesz, że taka jedna chwila dla Niego to mogą być
eony... Może faktycznie już nie warto?
Myślę jednak, że będzie dobrze. A tytułowy zmierzch
pozostanie po prostu zmierzchem. Jak co dzień :)
Oczywiście dwie pierwsze strofy w kontekście trzeciej
też są mroczne i pesymistyczne... Bo gdyby nie
trzecia, to mógłby być po prostu zgrabny opis.
Świetny wiersz!
Dałbym Ci i dziesięć punktów, gdybym mógł, bo
prawdziwa Poezja na to zasługuje, ale, niestety, tylko
jeden. Za to z największą przyjemnością :)
Pozdrawiam, Michale :)
ups modę = mogę
no i teraz głosować czy nie ?
jak zagłosuję to Bóg może Cię posłuchać
(i byłoby szkoda świata)
jak nie zagłosuję posądzony być modę o:
"mowę nienawiści"
?????
oj
żebyś nie 'wykrakał'
(końca świata).
bo z Jego perspektywy źle się na świecie znów dzieje
dochodzą wieści że gorzej jest niż przed potopem.