ZMYSŁOWO
Będziesz chodzić nago słońce Cię ogrzeje
Zbierać będziesz kwiaty stopy rosa
zmoczy
Wiatr pomuska ciało piersi Twe owieje
Spojrzysz w taflę wody zobaczysz swe
oczy.
Świerszcze będą grały symfonię dla
Ciebie
A wiosenna burza zgasi złote włosy
Z pieca wyjmiesz bochen zrobisz krzyż na
chlebie
"Jestem zakochana." Krzykniesz
wniebogłosy.
Twoim nagim ciałem zmysły swe napoję
Będę karmił oczy żebyś w nich została
Nie chcę Ciebie stracić tak się tego
boję
Trwaj przy mnie jak Wenus w płatkach róży
cała.
NAP. LECH KAMINSKI.
Komentarze (24)
Pieknie i zmyslowo.poxdrawiam cieplutko:-)
Postuluję usunięcie interpunkcji i cudzysłowiów. Przed
krzykniesz postawiłabym delikatny myślnik.
Leszku, czy to ta sama Dama co zajadała się
malinami?:)))
Pozdrawiam:)
Ładnie, romantycznie i zmysłowo:)
Ależ pięknie, romantycznie i z uczuciem... Bardzo mi
się podoba;-)
Ładnie, romantycznie, pozdrawiam:)
Ładnie ujęta miłość. Cóż bez niej byłoby warte nasze
życie:) Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Marzenia są przedłużeniem faktycznego istnienia
Wiersz jest taką próbą
p o z d r a w i a m
Bardzo romantycznie. Za to lubię Twoje wiersze, Lechu
...
Ale proszę - popraw "wniebogłosy" :-)
Ładnie. Ciekawe, że taka romantyczna forma funkcjonuje
jeszcze w czasach gier , słitfoci i nadmiernej ilości
tworzyw sztucznych
Bardzo obrazowo i bardzo romantycznie :-)
Bardzo romantycznie z subtelną nutką erotyku.
Pozdrawiam Lechu
to Ci jest miłość!
a obiecanki miód na serce
bardzo słodki wiersz autor romantyk na sato dwa...
pozdrawiam
Pięknie o miłości,cieplutko pozdrawiam :)
Bardzo apetycznie opisales te milosc. Pozdrawiam