znacznie pewniej...
Na skakance wiatru
z szumem grają dźwięki,
kołysząc gałęzie
w takt chmurnej piosenki.
A Ty bezpieczeństwem
pachniesz w takiej chwili,
ubierasz mnie w spokój,
gdy do siebie tulisz...
więc dryfuję co dzień
wraz z promieniem świtu,
w ustach mam smak raju,
w oczach mgły zachwytu.
Niech zasłona marzeń
otula mnie szczelnie
przeżyć z nią codzienność
będzie znacznie pewniej...
Komentarze (7)
Bardzo ciekawa treść wiersza. Dobrze dobrane słowa.
Czyta się bardzo płynnie. Twój optymizm dodaje uroku.
Bardzo miło sie czyta, a i racji trudno odmówić, bo
bez marzeń ta nasza codzienność byłaby pułapką bez
wyjścia.
ciekawe porównania . wcale nie banalny ... czyli
niezły)))
na skakance wiatru przeskakujemy w rytm piosenki
drogami naszych chwil....dryfujemy kiedy zwątpienia
pora...super napisany delikatnie i tak dostojnie
ukazujesz piękno
Marzenie aby codzienność pozwalała na realizacje ich
to piękne i szczęśliwe życie.Dobre przesłanie w
wierszu
...niech zasłona marzeń- otula mnie
szczelnie...Fantastyczna przenośnia.Wiersz piękny.
bezpieczeństwo i pewność - bardzo ważne w rozwoju
wszystkiego, nie tylko miłości.