Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

znieczulica

mam wielki kłopot co spać nie daje
tu wam opowiem co mnie nurtuje
chociaż się skarżyć nie mym zwyczajem
na znieczulicę która panuje

a więc by zacząć tak po kolei
wyłuszczyć problem bez słów obawy
będąc w szpitalu mi powiedzieli
worek wytniemy i nie ma sprawy

jak pewnie wiecie - przeżyłem swoje
i nie jest w stanie mnie nic zaskoczyć
niech tną jak trzeba ja się nie boję
ze strachu oknem im nie wyskoczę

po tym zabiegu zaraz do domu
sprawa zaczęła się komplikować
bo się pytają czy będzie komu
przez pierwsze nocki mnie przypilnować

casting znajomym więc ogłosiłem
bo żona w kraju a więc nie może
na koleżanek serce liczyłem
lecz ich życzliwość to nie daj Boże

czułe słóweczka na próżno szepczę
i to że łóżko takie obszerne
lecz gdy bez worka to słuchać nie chcą
więc moje szanse bardzo mizerne

na nic się zdało wbijać do głowy
że nie ten worek mają na myśli
usuną tylko mi ten żółciowy
a w nocy wszystko może się przyśnić:)

Tomek Tyszka
6 06 2015 Hull

autor

Tomek Tyszka

Dodano: 2015-06-07 18:13:02
Ten wiersz przeczytano 1700 razy
Oddanych głosów: 32
Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Zdrowie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (35)

beciuszka beciuszka

Świetny wiersz.
Ja też bez worka jestem :-)) :-))
Pozdrawiam cieplutko:)

obywatel69 obywatel69

świetnie napisałeś, pozdrawiam

janusze.k janusze.k

")))
damul sfora
gdy masz wora
gdyś bez niego:
"- żesz lebiego!"

Donna Donna

Haaha ogłaszając ten casting czy byleś pod wpływem
środków przeciwbólowych, bo znieczulica w Twoim
wydaniu jest po prostu świetna. Pozdrawiam z
uśmiechem.

PLUSZ 50 PLUSZ 50

Fajny wiersz medyczny ... :)
+ Pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

oj Tomku Ty miałes woreczkowy problem
a Ja czytajac ten wiersz uśmiałam sie
trzeba było zaraz ogłosić o jaki worek chodzi
pozdrawiam z :)

Celina Ślefarska Celina Ślefarska

Masz problem chłopie. Ja po usunięciu i to metoda
tradycyjna musiałam stanąć przy kuchni i gotować.
Byłam tą wygraną, że mieszkałam z teściową i o ulgach
nie było mowy:))

kaczor 100 kaczor 100

Nawet w takiej sytuacji nie tracisz pogody ducha. I
bardzo dobrze Tomeczku.
Zdróweczka życzę , miłego wieczoru.

karat karat

Innymi słowy- problem workowy!
Pozdrawiam!

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

:)
Ech Tomku,nawet gdy masz problemy ze zdrowiem
potrafisz żartować,
i jak tu cię "nie kochać":)
Pozdrawiam serdecznie,miłego wieczoru życząc:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »