Znów codzienność
Znów ten sam jasny poranek ,
Znów zaraz będę zaparzać kawę .
Znów na śniadanie powszedni chleb ,
Znów ten sam odwiedzony sklep .
Znów praca codzienna , codziennie dom ,
Znów drzewa wszystkie przyprószył szron
.
Znów mnóstwo spraw do rozwiązania ,
Znów chwile szczęścia i zapłakania .
Znów szybko wieczór , zapada zmrok ,
Znów jutro czeka ledwie o krok .
Znów nie śpisz , lub w sen zapadasz ,
Może dzień inny się zapowiada ?
I znów się budzisz , nie chce się wstać
,
Znów za codzienność musisz się brać .
Znów się czymś łudzisz , o czymś marzysz
I myślisz co dzisiaj się znów wydarzy .
28.11.2005 Zenek13
Dodany : 08.01.2007
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.