Zostań moim łabędziem
Zostań moim łabędziem,
suknię Ci białą założę
w białe skrzydła ubiorę
na głowę koronę włożę...
Sfruniesz na wodę Wisły,
przepłyniesz toni fale,
pod Wawelem...jak Wanda
co kogoś nie chciala wcale...
Karmić Cię będę co dnia
ziarnem siedmiu zbóż chlebnych,
będziesz syta i zawsze gotowa
do swych lotow podniebnych...
Szybując w marzeń chmurach,
zerknij na ziemię zwinnie,
może w zielonych szuwarach
znajdziesz swe gniazdo rodzinne?
Zostaniesz Panią na włościach,
królową wód pod Wawelem,
a ja Twym wiernym sługą,
i najlepszym przyjacielem...
Dobrzy ludzie, okażcie swe serca, dokarmiajcie zimą ptaszki...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.