Zostawcie mi moje zmarszczki
Zostawcie mi moje zmarszczki
sama na nie zapracowałam,
każdego roku dyskretnie
po jednej dokładałam.
One nie świadczą o starości
ale o doświadczeniu życiowym,
zostawcie mi moje zmarszczki
ja nie chcę być kimś nowym.
Z każdej kreski jak z księgi
biografię można wyczytać,
o przejścia życiowe
wcale nie trzeba pytać.
Mi nie przeszkadza twarz
pokryta pajęczyną,
bo minęły już lata
kiedy byłam dziewczyną.
Zostawcie mi moje zmarszczki
nie chcę operacji, broń Boże,
jak będę chciała je schować
to fluid nałożę :)
Neil
09.01.2012
Komentarze (9)
Uśmiecham się do zmarszczeczek:))) Fajny wierszyk,
pozdrawiam zmarszczkowo-rozrywkowo:)
jestem jak najbardziej za... też uważam, że nie ma co
zmarszczek ruszać :-) fajny wiersz :-)
I to się nazywa pozytywne spojrzenie na zmarszczki :))
+
super !- ja moje też kocham - cieplutko pozdrawiam:)
Byłam ciekawa treści ponieważ mam wiersz na podobny
temat, może zamieszczę go jutro dla porównania.
Oczywiścia każda z nas ma swoje spojrzenie Ty
optymistycznie ja pesymistycznie
ale ładnie napisałaś- podoba mi się. Pozdrawiam
Swoje zmarszczki nazywam zmarszczeczkami i już jest
dobrze.Świetny wiersz!Pozdrawiam ciepło.+++
+ super wiersz:) oddający piękno kobiety starzejącej
się z godnością, pięknej szczęśliwej i pewnej siebie.
pozdrawiam :)
"One nie świadczą o starości
ale o doświadczeniu życiowym,"
Wspaniałe podejście do własnego wyglądu :)
W czwartej zwrotce czytam
...Mi nie przeszkadza...
ale to Twój wiersz.
Pozdrawiam :)
Ładnie piszesz o zmarszczkach, broń bosze nie prasuj
żelazkiem :)