Zostawiam Cię.
Znów zostawiam cię,
kartko podarta.
Na podłodze leżysz.
Śpij spokojnie, śnij.
Nikt cię nie nadepnie,
bo tu wieje pustka.
Trzaska okiennicami
duch samotny, niemy.
Może kiedyś serce,
co mi wyschło dawniej,
rozkwitnie na wiosnę.
Znów zostawiam cię,
samotną i po ciemku.
Teraz jak ja jesteś.
Jak ja chłoniesz ciemność,
by dać owoc śmierci.
autor
nikt
Dodano: 2007-11-28 18:34:02
Ten wiersz przeczytano 765 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Ładny wiersz, wiele emocji. +