zrozumiałam?
dla (jak narazie) przyjaciela :*
Gdy wyjechałeś tęskniłam, płakałam.
Wciąż o Tobie myslałam,
razem spędzone chwile wspominałam.
W końcu wróciłeś,
powinnam się cieszyć,
ale za to co zrobiłam,
chciałam się powiesić!
Wróciłeś z nadzieją, marzeniami.
A ja sie bawię jak dziecko Twoimi
uczuciami.
Myślałam że Cię kocham,
że z miłości płakałam,
jednak tylko na powrót PRZYJACIELA
czekałam!
Wstyd mi było rozmawiać,
odezwać się do Ciebie.
Jednak irytuje mnie to, że w Twych
ramionach czuję sie jak w niebie.
Na Twój widok czuję się nieswojo,
motylki w moim brzuchu warjuja wesoło.
Jednak czy to jest miłośc, odpowiedzieć nie
umiem.
Może jutro przy Tobie to uczucie zrozumiem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.