Związek i niezgoda
Związek i niezgoda
Tak lubisz najpierw a potem kochasz
W nienawiść wpadasz i zazdrość znosisz
Myślisz i nie wiesz czy to coś z głową
Bronisz dialogiem uchylić słowo
Czy lepiej milczeć przecierz to złoto
Zaś zły czyn będzie pewnie nie cnotą
Kontakt nawiązać choć magnez z nami
Nić taka cięka zmysły bez granic
Wola tak silna a jednak słaba
Nie ma odwagi w marzeniach zdrada
Co robić mamy trwanie przemija
życie mrógnięciem dosłownie chwila
Ale i ona ważna jest w życiu
Miłością zwarta wspólnym przeżyciem
Pary ten z niebios kazał nam tworzyć
Spokojne na ziemi życie ułożyć
Tylko że tworzy pary nieśmiałe
Zawzięte czasem niektóre skałą
Ale charakter ma własne życie
Cieszmy się celem i własnym byciem
Dariusz Bęś
Komentarze (1)
masz racje,zakochujac sie wola zmienia sie z
silnej,pewnej siebie na slaba,ulegla.."Ale charakter
ma własne życie "-bardzo ciekawe spostrzezenie,ladnie
sie komponuje z reszta.rażą tylko te błedy
ortograficzne,popraw je.