Zwrot
Ostatkiem sił,
z dna
nierozumianego zrozumienia
uchodzi
resztka niepewności i zachwiania.
Znika za murem,
szepcząc
delikatnym powiewem wolności
ostatnie słowa
błogiej niewiedzy.
Chwilowego oddalenia.
TO KONIEC!
Koniec odrętwienia.
autor
promyczek 84
Dodano: 2005-06-11 21:48:58
Ten wiersz przeczytano 770 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.