Żyć znaczy kochać
Zbyt doświadczony jestem na gierki,
manipulacją nic tu nie ugrasz,
umiem się oprzeć pokusom wszelkim
i pożądanie utrzymać w cuglach.
Głowy nie tracę, choć czasem więcej
jest jej w obłokach, niż tu na ziemi,
szczerość twych uczuć odbieram sercem
i sercem staram się je docenić.
Czasem emocjom daję się ponieść,
lecz gniew topnieje jak śnieg na dłoni,
a znając życie wiem już, że koniec,
nowych mi przeżyć źródło odsłoni.
Niczego miła od ciebie nie chcę
i sam obietnic nie myślę składać,
kocham cię wtedy, gdy przy mnie jesteś,
gdy ciebie nie ma życie trwa nadal.
autor
karat
Dodano: 2014-08-10 11:54:21
Ten wiersz przeczytano 3312 razy
Oddanych głosów: 64
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (68)
...lecz gniew topnieje jak śnieg na dłoni...trafiło
mnie to :) Przepięknie piszesz. Podziwiam i pozdrawiam
:)
Dobry wiersz,jak zawsze u Ciebie karacie:)
Fajnie,że tak w cuglach umiesz naturę trzymać,bo nie
każdy to potrafi,Wojtasek czasem ma z tym problem,gdy
widzi "czekoladkę" na plaży:))
Co do tego,iż życie trwa nadal,gdy jej brak,to owszem
trwa,ale jeśli jest to mocne uczucie,to ono traci
smak,a z tęsknotą trudno sobie poradzić baardzo
długo...
Pozdrawiam serdecznie
Miłej niedzieli:)
Z tego jak żyje w mych wierszach peel,
moim udziałem nie jest zbyt wiele,
lecz jest nadzieja, upór i wiara,
więc się jak peel ciągle żyć staram!
Piękny mądry wiersz. Pozdrawiam serdecznie
świetny wiersz do refleksji...szkiełko i oko...:)
miłej niedzieli karacie
Pieknie o milosci i trwaniu mimo braku jej:-)
Pewnie, jak Ty to robisz, że i tak skromny i tak mądry
i tak przesympatycznie po prostu...człowiek.
Pozdrawiam serdecznie:)
I TAKA JEST MIŁOŚĆ - NIC NA SIŁĘ
POZDRAWIAM
jej. Literówka
Doświadczenie plus samokontrola. Tak piszesz. Jesteś
również nie ideałem, bo dajesz się ponieść emocjom.
Masz poczucie odpowiedzialności. Zarazem potrafisz
docenić bliskość ukochanej. masz dystans do kej
nieobecności. Jak Ty to robisz?
Pozdrawiam
Jurek
lit. ma być pocieszy
Pięknie i z mądrym przekazem;
Najbardziej podoba mi się: "gdy ciebie nie ma życie
trwa nadal" :))
kocha i w jej uczucie wierzy
kiedy na niej leży,
gdy wyjdzie z jego pieleszy
to zaraz inną się poieszy -
o drogę pyta, czy może drwi,
kiedy mówi; cheri, se la vie!
Wiersz do rozumu i do serca. Tak właśnie w życiu
trzeba postępować.
Pozdrawiam. Miłego popołudnia niedzielnego.
Dopiero żyje się prawdziwie, kiedy się kocha!
Miłej niedzieli Karatku:)