Z życia do Życia
Patrzę przez szybę w dal
w punkt
o którym wiem tylko ja
Ciałem jestem przy oknie
Duszą - za oknem
Ciało - zastygłe
jakby umarło
nie ma w nim Życia
Dusza - nie może się zatrzymać
Życia w niej za dużo
Odbywam wędrówkę
pomiędzy życiem a Życiem
Gdzie śmierć?
Śmierci nie ma -
nie dla Duszy -
istnieje tylko dla Ciała
Wieczność to bardzo długo
Jak sobie zaplanuję ten czas?
A może już Ktoś go zaplanował?
Na pewno nie będzie nudno -
nie z Nim -
nie Tam -
nie w Nowym Życiu
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.