*** (Głucho i niemo tutaj...)
Głucho i niemo tutaj
Krajobraz jakby po jakiejś wojnie
Nie ma ludzi
Nie słychac gwaru zatłoczonych ulic
Przez klatkę nikt już nie przebiega
Nie trzaska drzwiami
tak jak dawniej
może wyrwane
A pośrodke tej ciszy stoję ja
i latarnie
lub
latarnie i ja
jak kto woli
Kontemplujemy
ze spuszczonymi głowami
nad losem
tych co odeszli
tych których teraz nie słychac
Myśleli że mają już wszystko
z Bożego sklepu
A jednak...
o czymś zapomnieli
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.