... małe cuda
Ponad przykrości
pukasz do moich drzwi
krusząc mur,
myślę nawet,
że za zakrętem
zostawiłaś łzy
by za chwilę do nich wrócić,
w dłoni trzymasz
małe cuda,
dla mnie…
tak umiera w nas ciemność,
jutro zwrócę Ci uśmiech,
wybierzesz dzień
i z wiatrem
powalczymy o Twoje sny,
Dziękuję
za smak wieczoru,
Przepraszam
za minuty nerwów,
Dziękuję
za cztery długie wspomnienia,
Przepraszam
za świt zmęczonych,
To wzmocni nasze serca,
Komentarze (4)
Przyjemny wiersz, zresztą każda miłość jest
przyjemnością, więc życzę wzmocnienia serc:)
Warto znów tu było zajrzeć, chyba bej zdobył kolejną
istotę z lirycznym piórem. Pozdrawiam.
cudem jest słoneczny uśmiech życia Pięknie:)
Bardzo ciekawy i bardzo ciepły. Pozdrawiam cieplutko
:):)