Ola
To hołd ode mnie dla Oli niech odpoczywa w spokoju czynię swoją powinność bo ten sonet jej się należy Pozdrawiam komentujących
Wprowadziłaś mnie na „ścieżki” Beja
Otoczyłaś wielką życzliwością
Przekazałaś jak radzić przeciwnościom
Nauczyłaś rzeczy ważnych posklejać
Dziś tak smutno godziny mi płyną
Nie ma Cię na Ziemi ale w sercu jesteś
Wiedziałaś jak przed głupotą przestrzec
Przy Tobie uśmiech nie można zginąć
Wartość przyjemność przebywać z Tobą
Nić przyjaźni rozpostarta mocna
Nutka Twoja a jakże radosna
Wiem teraz z nieba ślesz wiadomość
Łzy jak deszcz lecą nie gaszą ognia
Cieszę się że mogłam Cię poznać
Komentarze (34)
Piękny memoriał. Pozdrawiam
Basieńko krótko Olę znałem, ale od razu rzuciła mi się
u Niej w oczy, bezinteresowność. Była gdzieś
daleko, może już chorowała, wszystkie Swoje bóle
przelewała na papier. Nigdy nie narzekała, brała
życie takie jakie ono jest. Prawdziwa nasza
bohaterka, mama, opiekunka, doradczyni.
Dziękuje Ci Basiu za ten piękny sonet o Niej,
niech żyje w naszej pamięci.
Refleksyjny, dobry wiersz.
Pozdrawiam Basiu. Dziękuję!
Bardzo osobisty
Smutno
Pozdrawiam