... pierwsza miłość ...
... za pierwszy pocałunek
.... wczoraj kiedy Ciebie znów spotkałam
powróciły dawne czasy
tej beztroskiej młodości
nasze schadzki tam na łące
pierwsze pocałunki
ciche szepty koleżanek
że za rękę dziś z nim idę
później cisza,
koniec
kropka
nie ma już uśmiechu,
pocałunku i uścisku
nic ... pozostał smutek
a dziś wiem to już na pewno
miłość piękna wtedy była
taka czysta i gorąca
nauczyła mnie tak wiele
dziś czas cofnąć Ty byś chciał,
by zmienić parę chwil
ja przez życie do przodu
ciągle idę
łapiąc te szczęśliwe chwile
i dziś wiem, że na zawsze
w mej pamięci będziesz
bo Ty pierwszy pocałunek
mi odwzajemniłeś ...
... dla E.B.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.