Umieram z nią
Nadzieja
kruchą jest
nie ważne co się dzieje
ktoś kocha
ktoś inny się śmieje
trudne są początki
tutaj pada a tam leje
cóż
w sercu burza jest
spoglądam w okno
widzę pustkę
warto jednak
mieć nadzieję
ona jest podporą
i przy zdrowych zmysłach
tak kochałam
a on dziś
innymi ramionami cieszy się
cóż po nadziei
gdy miłości brak
byłam piękna
młoda
obiecywał że nigdy
dziś zaciera ślady czas
i nadzieja w końcu zgasła
a ja gasnę razem z nią
patrzę w okno
serce milczy
dusza płacze
a ja z nią
Autor Waldi
Komentarze (25)
kiedy zadra tkwi w sercu i nadzieja
gdzieś przepadła, za wcześnie na refleksję, trzeba
najpierw pocieszyć duszę, która płacze
"patrzę w okno
serce milczy
dusza płacze
a ja z nią"
Pięknie Waldemarze
Pozdrawiam Serdecznie
Najważniejsze,że jest nadzieja.Pozdrawiam
serdecznie.:)
Waldi nie badz naiwny, bo ci co karmia sie nadzieja
nigdy nie sa syci
i tak biegnie życie
każdemu cicho i skrycie
Bez nadziei ciężko żyć.
Nadzieja nigdy nie gasnie.
Pozdrawiam Waldku.:)
:) pozdrawiam
Jak smutno!
/nie ważne/?
Pozdrawiam :)
Cóż nam pozostanie, kiedy nadziei zabraknie? Ona
dodaje siły, a umiera ostatnia.
Pozdrawiam Waldi ;)
Witaj zlotko:)
Powiało smutkiem, ale nadzieja jest potrzebna, bez
niej ani rusz.
Pozdrawiam w przelocie,
wkrótce wybywam, ale wpadłam na chwilę:)
"nieważne" że krucha
ważne że jest:)
Pozdrawiam:)
Wracam by ..https://youtu.be/J-P81cf-fwE ..dzięki za
komentarze.
Coś na miły wieczór dla Ciebie abyś miał nadzieję bo
żyje się raz,a życie jest piękne.Pozdrawiam wiosennie.