,, Zakochanie
tysiące barw
mam przed oczami
mienią się złotem
z różową poświatą
motylki w brzuchu
nie dają spokoju
przełyk ściśnięty
ze zdenerwowania
dłonie drżą lekko
poci się ciało
trwa wyczekiwanie
czy padnie uśmiech
w głowie wciąż szumi
od szczęścia chwili
nieporadne myśli
bywają i nikną
nogi jak z waty
czekają by upaść
choć ich właściciel
wszystko udźwignie
czarne jest tęczą
rosa wspomnieniem
kiełkująca miłość
pragnieniem każdego 04.07.2018
Komentarze (20)
Ach ta miłość:) Bardzo ładnie ciepło o zakochaniu:)
Pozdrawiam:)
dziękuję Dziaduniu za odwiedziny :-)
Miłość uskrzydla, miłość wzbogaca,
tylko dlaczego życie skraca?
Dni dużo szybciej uciekają,
zakochani na nic czasu nie mają.
Fajny wiersz o miłości. Pozdrawiam.
Miłego dnia :)
Pieknie dziękuję za korektę Karmarg:-)
ciepło i tak prawdziwie o zakochaniu - zakochani tak
mają :-)
masz w trzeciej strofie literówkę :-)
pozdrawiam