Zakurzyć się .... naumieć się
Dla wszystkch tych którzy nie wiedza dlaczego i czemu tak sie stało i dla tych krórzy tego nierozumieją tak jak ja
Plany, marzenia wszystko runęło
Na darmo starania , na darmo to było
Wszystko się skończyło, przeminęło
Było dobrze, było wspaniale
Ale coś się stało i zrobiło się dupiato
Chyba oboje nie wiemy co takiego
Ja wciąż tego nie rozumiem...zagdaka
Dlaczego on, powiedz dlaczego?
Mówiłaś że to koniec, że Ci minęło
Mówiłaś mu kolego...
A jednak coś się zmieniło, coś poważnego
Znów jesteście razem, znów...
Wykorzystałaś, zabawiłaś i po chwili
zostawiłaś
Tak jak byś się zabawką znudziła
Siedzę na półce, zarastam kurzem
Wspomnienia o sobie zapomnieć nie dają
Wciąż o Tobie mi przypominają
Minie trochę czasu zanim to zrozumiem
Może w końcu się czegoś o miłości naumiem?
sobie, wam, wszystkim kogo tylko znam niech podnosi na duchu pomaga przetrwać
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.