40 ) WŁAŚNIE TERAZ. (

/ 00:59 / Jozalko - a więc stanie się... :)) - jeszcze
dziś coś nadam :) - Milszego, KM - a widzę :) i oj -
co za wyznanie :) - wkrótce wpadnę na odwiedzinki :)),
WN - a fantazja to zapraszam wiersz wcześniej :) - nr
39...a i prosto z mostu też czasem trzeba...gdy kaprys
zarządzi :), dobrej nocy wszystkim, z serdecznością
Pozdrawiam :)

A ja się nastawiłam na jakieś niebanalne "erekcjato",
a tu tak o TYM prosto z mostu, a gdzie ułańska
fantazja?!

musze tu zaglądać częściej :) bo Ty jak na razie
pierwszy i jedyny moje serducho skartelizowane
skradłeś na amen:) łapka macham ooo widzisz?:)

Prze-ca napisałam, że jestem ciekawa :-)Pisz być może
WŁAŚNIE TERAZ i tu jest ten czas by je usłyszeć:)
Miłego.

:) Słodka Mgło :)) - witam w skromniutkich progach:),
rozlałaś miód na me serce :)) - bardzo i Tobie
dziękuję, jednocześnie serdecznie Pozdrawiam i życzę
udanego dnia :)) - hey.

Jozalko kochana :)) - i z wielką wzajemnością ja
Ciebie także polubiłem, to się po prostu czuje tą
sympatię - no wiesz :)), co do wiersza - to
wiedziałem, że z odbiorem może być różnie:) -
szczególnie, że zwątpiłaś już lekko przy moim
erekcjato, jednakże postanowiłem opublikować i ten, no
wiesz - samiec będzie zawsze samcem - bez urazy:) -
lecz nie znaczy to, że zależy nam ( mi ) wszystkim
tylko na jednym. Akurat uczucia i inne sprawy liczą
się dla mnie równie ważnie, a wiersz to impuls chwili
i głośne wypowiedzenie tego, co właściwie bywa faktem,
lecz podawanym może w delikatniejszy sposób:). Utwór
na końcu przedstawia decyzję wspólną i nie jest to
tylko całkowicie egoistyczna zachcianka lecz forma
propozycji podana w pikantniejszy sposób:)) Co do
złotych myśli to jak - jesteś za tym, bym je
przedstawił? :) ( dodam, że nie są pikantne :) - ot
życiowe, na różne tematy :) ) Jozalko bardzo dzięki za
poczytankę, zaraz kończę bo na 2-gą zmianę lecę do
pracy, życzę Tobie miłego dnia - i jak
zwykle...Pozdrawiam serdecznie - bardzo ! :)) -pa.

hahahah ten wiersz jest od dziś moim nr.1 :) większość
o kwiatkach, słoneczku, listkach a tu pieprz na stół
rozsypany :)

Damiano- ale ja Cie polubiłam i co teraz? Bez ogródek
wprost wypowiedziałeś swoje pragnienia. Nie jestem
zdegustowana, nie jestem zachwycona, ot po prostu
męski pkt. widzenia, jeżeli tylko zajdzie cud
spełnienia cóż więcej trzeba. Myśli to nasze bogactwo,
a złote tym bardziej, Wypowiedz je na głos- możesz się
zdziwić. Sama tez spisuję myśli. "nikt nie ponosi kary
za swoje myśli" - Ulpian. Warto je usłyszeć,
wypowiedziane na głos nabierają zupełnie innych
znaczeń, spróbuj, jestem ciekawa.

Sabo - zazwyczaj operuję cukrem ( zawodowo ), jednak
pieprz w kuchni ( i nie tylko ) - musi być :) -
Pozdrówka

Zoleandro, jak na razie jako jedyna odniosłaś się do
kwestii pod wierszem - dzięki, pójdę za Tobą -
tłumacząc sobie - co nie jest zabronione, to jest
dozwolone :)), co do wiersza - czasem i ostrość
potrzebna :)) - z umiarem oczywiście, z umiarem -
Pozdrawiam

Bardzo ostro doprawiony erotyk.Pozdrawiam

Publikuj złote myśli, ja już to zrobiłam nie raz...
Wiersz ostry! Pozdrawiam 'D

Olu - jak zawsze :)) - szczere pragnienia ujrzały
światło dnia :), Sylwio - i dobrze Ci przyszło...sam
lekko jestem zaskoczony :), Karlu - jak piszesz :) -
sól to oczywistość oczywista, pieprzenie i ostrość -
niby też, a jednak smak w pamięci dłuższym się staje
:)), Pozdrawiam Was serdecznie

Może jestem trochę inny
lecz to w sobie mam,
lubię pieprzyć, ktoś powie cham.
Ale proszę – wysłuchajcie...
jak bez pieprzenia i solenia
zjeść pomidora.
Pozdrawiam serdecznie

Mocny,zdecydowany ,odważny..tyle co mi przyszło do
głowy..pozdrawiam;-)