…pomyśl troszeczkę…

Świetny wiersz do krytykujących...trzeba pamiętać, że
dla autora wiersz jest czymś ważnym...może
najważniejszym i krytykując bezpodstawnie ranimy
uczucia autora...krytyka poparta argumentami się liczy
i może wnieść coś nowego :)

Aż tak się czepiają ? ;)

Hi,hi, znowu jakieś awanturki! Wiadomo, co myśleć o
takich "krytykantach", nie przejmuj się zanadto. A
wiersz przedni, jak zwykle. Może tą drogą doczekasz
się odpowiedzi?

Zawsze się ktoś taki zjawi, że obluzga, a nie poprawi.
Nie wskarze błędów, wszystko obrzydzi- może kiedyś
zacznie się wstydzić.

wiedz justynie, że to nie minie... chociaż, kto to
wie, może tak jak na szklanym ekranie -staje się i
śmieszno i straszno.

nie jeden pisze komentarze, że jak masz tyle piórek to
powinieneś lepiej, że rymy częstochowskie, że temat
banalny, że metafory wyświechtane itp , itd, ale sami
tylko potrofią wciskać szpilkę, lecz nie zdarzyło się,
żeby pokazał swoją próbę napisania wiersza z rymem
bądż pokazanie krytykowanemu jak byłoby lepiej, cieszę
się, że podjąłeś ten temat i tak sprawnie go opisałeś
w swoim wierszu

może ja już zmęczona jestem, że ten wiersz skojarzył
mi się ze słowem "urocze"... :-) co jak co mój uśmiech
do wiersza jest autentyczny... tak tak panie ten teges
i podobne należy się wam, aj należy