abc wróżbity
jakie znaczenie ma zieleń
czterech liści koniczyny ?
czy czerń kota
zaprowadzi przed drzwi bez klamek ?
siedem to mniej niż trzynaście
a więcej szczęscia
pomiedzy oddechami niespełnionych marzeń
apodyktyczne myślenie zawiązuje supły w
głowie
żyjąc potykamy się o chmury krążące nad
nami
a marzenia już nie rosną za górami z
bajek
Morfeusz pukaniem w czoło oznajmia
złudzenie
za pięć dwunasta juz dawno po fakcie
jedno co pewne kiren ozdobione
pragnienie ssie zakazane strefy
wyobrażni
taka jest normalna forma
egzystencjonalna
podkowa jest szczęsciem dla karego konia
życie to jest dzień i następny,kolejny i
drugi
a później już nie ma niedziel tylko
zapomnienie.
Komentarze (2)
hmm... rozprawiasz się z zabobonami, chociaż ciekawie
to na smutno a szczypta magii w życiu przecież pomaga
;-) ("kiren"? chyba "kirem") pozdrawiam :-)
Trafiłeś tym wierszem w moje klimaty i gusta, podoba
mi się również dobór słów. ;)