Aby miłość...
Dla A... W piątą rocznicę...
Zostawiamy za sobą radość
czasem jednak łez pełne dłonie
tulimy do serca miłości
troskom zaglądając prosto w oczy
Zostawiam za sobą przeszłość
nieszczęśliwą w ciernie ubraną
by iść dalej przeznaczoną mi ścieżką
w najlepszej sukience ustach malowanych
Zostawiam za sobą nadzieję
iskry wznieca stęskniona strona serca
daruję usta i duszę
aby miłość sprawiała bym była
wciąż lepsza...
Komentarze (7)
pięknie z nadzieją;)
I niech tak będzie...
Miłego wieczoru:)
Ach ta miłość :) pozdrawiam
Warto zostawić zło i oddać serce szczęściu.Pozdrawiam.
Milosc lekiem na cale zlo pozdrawiam
Takie jest zycie, wzloty i upadki, ale zawsze, z
nadzieja, powstania.
Pozdrawiam.)
Miłość sprawi wszystko:) Ładnie ujęte. Pozdrawiam:)