Adamantos
Oto ja
Świadomość istnienia
Indywidualny byt
Wyrzeźbiony
Ukształtowany
na Jego podobieństwo
Poddawany wielu obróbkom
czekam na efekt końcowy
Jeszcze kilka
może kilkanaście szlifów
i będę gotowy żeby zabłysnąć
na wyższym poziomie egzystencji
idealnych okazów
Gdyby coś poszło nie tak
zawsze mogę zacząć od nowa
zanurzając się
w nieskończoność doznań
Bo przecież jestem
niezniszczalny
▲▼▲▼▲
▀▄▀▄▀▄▀
__▀▄▀
Komentarze (82)
Sięgasz, gdzie wzrok nie sięga. Nad poziomy.
Lataj wysoko. :)
Nie znałem terminu "adamantos". Wujek Google wyjaśnił
mi co nieco (bardzo skąpo). Zanim jednak sięgnąłem do
Google'a usiłowałem po swojemu zrozumieć Twój wiersz.
Wyszło mi, że bóg tworzy człowieka. Prototyp okazał
się niezbyt udany, więc powstaje nowa wersja. W
zasadzie ma na imię Antoś. Ale na pamiątkę Adama
doczepiono mu z przodu nazwę prototypu. I w ten sposób
powstał Adamantoś. A ty po prostu nie docisnęłaś alta
pisząc.
Dziękuję pięknie miłym gościom za odwiedziny i
pozostawienie własnych refleksji pod wierszem :)
Pozdrawiam Was serdecznie...:)
Elenko - dziękuję znam temat :) mam nadzieję, że w
Polsce też się wreszcie obudzą i zabłysną diamenty
:)Uściski :)
Być Diamentem nawet na śmietniku.
Dobry Ulu :)
PS. Posłuchaj dzisiaj p d milko, mówi o otwartym
liście od emerytowanych generałów USA i oszustwach
wyborczych. :) To samo jest we Francji...
Niezniszczalny....
Chciałbym być,ale cóż
Jestem tylko jednym z wielu marnych pyłów w całym
jestestwie
Pozdrawiam cieplutko
Niezniszczalny i niezatapialny.
Najważniejsze, że istnieje:)
Pozdrawiam serdecznie joVisko :)
ciekawy...
czasem zastanawiam się, czy planety i słońca nie są
cząstkami elementarnymi organizmu,którego mózgiem jest
galaktyka;
mikro, metro, makro
pozdrawiam :)
jesteś sobą
i to jest ważne i na pewno znasz swoje wartości...
lecz potrafisz przyznać też rację innych
niezniszczalna to będzie pamieć w sercach innych
serdeczności:)
Waldi dziękuję ślicznie :)
Norbercie z ogromną uwagą i przyjemnością przeczytałam
Twój komentarz, dziękuję za głęboką analizę
tematu...można rzec - temat rzeka...ślę serdeczności
:))
Marysiu tym bardziej jestem wzruszona po tak budującej
wiadomości, bardzo cieszy mnie sukces wydanej
antologii, w której miałam zaszczyt i możliwość
pozostawienia maleńkiego śladu po sobie wśród tak
znakomitych i wspaniałych poetów...Uściiski :*:)
Jeżeli z powodu poezji się wzruszyłaś - to bardzo
dobrze, bo to jest TA DAMA która potrafi serce
wzruszyć i zło rozkruszyć, ale ciesz się JoVi - ciesz
się z innego też powodu, bo jak wpisałam dzisiaj na
swojej stronce - nasza antologia została już zakupiona
przez kilka bibliotek. A to jest prawdziwy sukces
tutejszych ludzi, ich starań i ich uczuć.
Bywają różne wzorce niezniszczalnych. Iluż w historii
ludzkości zanotowano "niezniszczalnych" wodzów,
polityków itp. A jak kończyli? Tak było jest i będzie
do końca świata. Im wyżej się skacze tym niżej się
spada. Jedni im zazdroszczą, stawiają za wzór, inni
współczują. Zwykle najwięcej traci na tym ich rodzina,
dla której wciąż im brakowało lub brakuje czasu.
Niezniszczalnym można też być będąc zwykłym
człowiekiem, walcząc ze swoimi słabościami, wyciągając
wnioski ze swoich błędów, traktując życie poważnie,
ciesząc się nim i zmieniając je na lepsze dopóki
zabawa będzie miała ochotę trwać. Jednak na wszystko
trzeba sobie zapracować. Bez pracy nie ma kołaczy a
jeżeli są to raczej na krótką metę. Życie to przecież
krótka chwila, nie warto go tracić na bylejakość. Ileż
ja w swoim dość długim życiu zanotowałem bardzo
trudnych chwil, zawsze mnie wzmacniały i wychodziłem
na prostą. Wierzę, że tak będzie do końca życia bez
względu na to ile będzie miało ochotę trwać. Bardzo
dobry, ciekawy wiersz Ulu - tylko chwalić. Serdecznie
pozdrawiam życząc miłego wieczoru i udanego, radosnego
weekendu :)
zawsze warto zacząć od nowa ...dopóki mamy miłość w
sercu ...
Marysiu :) Bartuś:) Arturze :) Dziękuję ślicznie za
miłe słowa, wzruszyłam się :) Ślę serdeczności :)
Nie da się przejść obojętnie obok wybornej bieli
wiersza ;)
Pozdrawiam
Bardzo mi się podoba.
Jest siła białej poezji.
Świetny!
Pozdrawiam cieplutko, JoViSiu :-)