Aforyzmy z codziennego życia IX

Kolejny z tego cyklu. Proszę pamiętać, że to wiersz i nie utożsamiać autora z podmiotem lirycznym.

"Aforyzmy z codziennego życia IX".
12.08.2017r. sobota 15:22:30

I *
Czasami kocha się innych za coś, czego oni sami nie są świadomi.

Ona nie jest tego świadoma, że za to ją kocham,
Że m.in. z tego powodu za nią szlocham,
Ona jest dla mnie hymnem mego serca
Chciałbym ją kosztować i zabrać na szczyt swego widelca.
Ona jest dla mnie symbolem kobiecości,
Ona też jest symbolem polskości.
Może kiedyś to zauważy, to doceni,
Może też o tym marzy, może mi swe życie odmieni.


II*
To jeden z przywilejów młodości. Gdy masz siedemnaście lat, śmierć wydaje ci się gwiazdą odległą tyle lat świetlnych, że nawet przez potężny teleskop ledwie ją widać. Potem starzejesz się i odkrywasz, że to nie gwiazda tylko wieki jak nieszczęście asteroid, który leci prosto na ciebie i jeszcze trochę, a przyładuje ci w ciemię.

Wszyscy tylko żyją chwilą,
A one są ulotne,
Tak bardzo mimo wszystko samotne,
A ja chcę żyć z jakąś dziewczyną.
Dla niej napiszę śpiewnik narodowy
Chcę zdążyć nim śmierci zostanę zaślubiony.
Wiem, że trzeba się spieszyć,
Pamiętam o Bogu i Jemu chcę się powierzyć.


III*
Kobiety potrafią jednym spojrzeniem wstrząsnąć całym życiem mężczyzny.

Kobiety w swych spojrzeniach mają silny arsenał broni,
By nam zaświrowało wystarczy, że ona podniesie swe brwi.
Nie jedni mężczyźni na kolana się rzucali
I już myśleli, że kobietę za kostki dopadli,
Gdy ona cudzą stała się kochanką,
A nie jego, tą wymarzoną wybranką.
Takie jest życie a kobiety o tym wiedzą
I niby nic a swą naturę nie poradzą.
szkoda, że często perfidnie to wykorzystuję
I nas w sobie ta złośliwie rozkochują.


IV*
Nie pozwól, aby inni marnowali ci życie bardziej, niż to konieczne.

Marnujesz swe życie, to grzeszysz,
Ktoś marnuje Ci życie, może też grzeszysz.
Marnujesz życie na kobietę/na ukochanego
No cóż widać masz coś do tego.
Jednak w tym marnowaniu trzeba znać umiar,
Bo nadmiar to czegoś innego niedomiar.
Wiele w świecie jest miar,
Tak jak wiele jest mar!
Chcesz klasycznego życia,
Masz wiele czasu do spożycia,
Ale jeżeli odrobinkę więcej zmarnujesz niż to, co mówi przyzwoitość
To nieważne jakbyś się starał nigdy nie oddasz przysłowiową zadość.


V*
Trudno przekonać samego siebie, że miejsce, w którym przebywasz, jest naszym domem, i nie zawsze jest to miejsce w którym tkwi nasze serce...

Każdy jest na swój sposób uparty i niczym reżyser
Chce kreować pewne wizje,
Jednak pewien scenariusz nie jest do poprawek,
Więc nie rób sobie takich przymiarek.
Serce nasze gdzieś ma swój przystanek,
Obyś to odkrył nim zbudzi się poranek.
W sercu może dziać się wielki dramat,
Ale gdy się znajdzie właściwie miejsce
To powstanie nowy schemat
I wówczas obficie i szczęśliwie staniesz na piedestale.


* aforyzmy wzięte od Jonathan-a Caroll-a

Serdecznie dziękuję i zapraszam ponownie.

autor

AMOR1988

Napisany: 2017-08-12 Dodano: 2017-08-20 09:22:24

Ten wiersz przeczytano 1077 razy

Oddanych głosów: 28

Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie