AMNEZJA
Zapomniałam jaka jest miłość
Przypomnieć sobie nie mogę
Czy zielona jak trawa
Czy czerwona jak ogień ?
Zapomniałam jaka jest miłość
I nie pamiętam jej smaku
Słodka jak miód ,czy gorzka
Jak kłącze tataraku ?
Daj mi zielonej nadziei
Czerwieni pożądania
Słodyczy pocałunków
I goryczy rozstania
Może wtedy sobie przypomnę
Jak to sto lat temu było
Kiedy byłam szczęśliwa
Miałam Ciebie i miłość ...
autor
mamma
Dodano: 2009-04-18 21:57:03
Ten wiersz przeczytano 699 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Wiersz bardzo wymowny-choć nie wyglądasz mi ze swego
jeszcze temperamentu na przeżyte już przeszło stu
lat,ale wesoło też musi być choć nie zawsze do śmiechu
nam jest-podoba mi się to porównanie..powodzenia
Pięknie napisany, przejmujący w swojej wymowie wiersz.
Milosc-jeszcze jej nie zapomnialam ale mi jej brakuje,
bo umarla.Podoba mi sie i przemawia do mnie.
To nie było sto lat temu, a miłość bywa różna. Kiedy
jest wzajemna, jest słodka jak miód, a kiedy odejdzie,
jest gorzka jak piołun.
bardzo wymowny wiersz, trochę smutny ale tak często
bywa...po latach się zapomina
Oj ta miłość ,stale błądzi bo los tak
rządzi-pozdrawiam!
Jakże wymowny..sercem napisany :) Duży plus