Amor śpiewa a wiatr się śmieje ...
Nastał nowy świt, oddech mgły nad ogrodem
ze smakiem kryształków rosy. Ptaki śpiewały
pochwalne, poranne hymny.
Po młodych liściach tańczyły refleksy w
odcieniach fioletu,
morskiej zieleni i krwistego szkarłatu.
Jasne, pogodne słońce grało z chmurami w
chowanego.
Światło pojawiało się i znikało w ogrodzie,
niczym kapryśny maluch, aby po południu
wyjrzeć i zostać już do wieczora.
Kwitły kasztanowce wyglądające, jakby były
obwieszone mnóstwem małych świeczek. Drzewa
owocowe kłaniając się w majowych powiewach
tańczyły. Mnóstwo zielonych liści i biało
różowych płatków lśniły i migotały w
słońcu.
Niesione wiatrem kwiaty wiśni spływały do
stóp. Pod niebem niskim sopranem śpiewały
skowronki. W trawie wychylały się ku słońcu
koszyczki stokrotek.
Idąc przez młody trawnik, czuła się
orzeźwiona i radosna.
Czuła, że on był dla niej darem losu, dając
szczęście. Pozwoliła sobie na oddanie się
marzeniom, miłości i zachwytowi.
Kiedy wrócił tego dnia po południu,
pocałowała go zmysłowo,
a jemu krew zakipiała w żyłach.
Mógłby, upajać się tym namiętnym
pocałunkiem
całą wieczność. W pocałunku, nie była tylko
namiętność, lecz także nadzieja, a może
nawet nieśmiała obietnica
ufnego oddania, którego tak bardzo pragnął.
Tessa50
Chwile szczęścia, którymi się cieszymy,
przychodzą niespodzianie. To nie my je
chwytamy, ale one nas
Autor nieznany.
https://www.youtube.com/watch?v=6p-lDYPR2P8
&list=RDCLAK5uy_k0l94lEK
Komentarze (36)
Cudownie, romantycznie, ciepło.
Pozdrawiam serdecznie:)
Poetycko Teresko.
Tesso jesteś niedościgniona w cudownym przedstawianiu
przyrody. Wspaniale tworzysz klimat. Chce się
przebywać w takich miejscach, które opisujesz.
Cieplutko pozdrawiam :)
Jak zwykle pięknie malujesz obrazy przyrody, Teresko,
wplatając w nie namiętność dwojga osób.
Przeczytałam z przyjemnością, pozdrawiam serdecznie :)
Piękne rozmarzenie między wersy się wplotło. Wiersz
pobudza wyobraźnię.
Pozdrawiam serdecznie Tereniu
Tereniu, wiosna to przeważnie początki czegoś nowego
życie i miłość budzą się, aby zakwitnąć i omamić
zapachem.
Mnie spodobała się ta część wiersza cyt.
W pocałunku, nie była tylko namiętność, lecz także
nadzieja, a może nawet nieśmiała obietnica
Pozdrawiam serdecznie, Ola.
Urocze wersy, z podobaniem jak zawsze przeczytałem,
pozdrawiam ciepło i ślę serdeczności.
Twoje opisy to majstersztyk. Można zatopić się w
pięknie natury.
Pozdrawiam Tereso :)
" Pod niebem niskim sopranem śpiewały skowronki"
Przepiękne, poetyckie opisy przyrody.
Barwny, żywy obraz w wierszu.
Jest wszystko kolory i dźwięki...oraz miłość namiętna.
Piękny wiersz.
Dynamika, która przenosi nas z pięknej natury do
pięknych uczuć dwojga ludzi.
Przeczytałam z przyjemnością.
Pozdrawiam serdecznie.
Jest urok, ale i moc, no i ta krew. Czy on się zdoła
opanować:)?
Jak zawsze z prawdziwą przyjemnoscia i podziwem dla
lekkosci czytalam
Serdecznosci Tesso
Pięknie i tyle miłości w tej przyrodzie wokół. Cytat
jak najbardziej. Pozdrawiam Tesso serdecznie :)
rozkosznie u Ciebie. Cudne opisy przyrody i uczuć.
Wiosna rozkwitła radośnie również w ich sercach.
Uroczy, romantyczny powiew zmysłowości i szczęścia.
Udanego dnia wypełnionego serdecznością:)
Pięknie napisane i ten cytat bardzo prawdziwy.
Czytałam z przyjemnością :)
Pozdrawiam serdecznie :)