Aniele..
(...)
Przyszedłeś… wziąłeś mnie za
rękę...
Wzbiłeś Się ze mną wysoko do
nieba…
Tam otuliłeś mnie skrzydłami
swymi…
Tak pięknymi Biało-złocistymi
Pokazałeś ile na Świecie jest zła…
Ze każdy człowiek z pozoru jest
inny…
Ale Większość takich jak Ja.
Opowiadałeś Mi o świecie.. a ja słuchałam
Cię..
Na koniec powiedziałeś, ze zawsze będziesz
przy mnie…
Może ze nie będzie ci widać.. Ale
będziesz…
Ale jednak Cię nie ma… Aniele
Mój…, czemu odszedłeś??
Co zrobiłam??
Nic mi po sobie nie zostawiłeś oprócz tych
opowiadań i jednego małego piórka…
Nie umiem wznieść się bez ciebie w
chmury…
Aniele Mój….
Proszę Wroć…,
Choć na Chwile..
Wróć otul swymi skrzydłami i po raz ostatni
zabierz mnie w chmury ...
(...)
Komentarze (1)
powiec mi czemu ten wiersz jest tutaj bez mojej
wiedzy. to pierwsza i poprawna jego forma. nienawidzę
jak ktoś przywłaszcza sobie MOJE wiersze. proszę o
usuniecie go