Anielski spacer
Jak woda w oceanie
co w nowiu odbija się
kryję się przed Twym wzrokiem
kiedy onieśmielasz mnie
mówisz zwyczajnie
- chodźmy na spacer życia
poprowadzę Cię drogą
która wiecznie trwa
trzymasz moją rękę
szybujemy wysoko
pod skrzydłami anioła
serce me rozpromienia się
ciepłem łaskocze
nieskrywanym szczęściem wręcz
znów mam ochotę
poszybować z Tobą hen
gdzie rajska plaża
a na jej skrawku
w modlitwie klęczysz Ty
wtedy powtarzam
proszę spełnij moje sny
Komentarze (5)
piękny to spacer z Aniołem za ręke On poprowadzi gdzie
odnajdziesz szczęście - bardzo dobry wiersz :-)
pozdrawiam
Ślicznie z wiarą, podoba mi się.
czemu na rajskiej plaży w modlitwie?
jesteś osobą duchowną?
piękny spacer pozdrawiam
Ładnie, z wiarą... Pozdrawiam