Apel PRZECIW karze śmierci
Do polityków
Jak Ty możesz?! Ale czynisz potworny
znak...
Kara śmierci; a Ty zły głosujesz na
tak...
A pomyślałeś..? Życie to przecież dar
Boży...
Chcesz go odebrać?! Niebo Ci się nie
otworzy...
Myślisz: ot to nic, zabić człowieka.
Popełnił zbrodnie, po śmierci kara nań
czeka...
Nie przekonany?? A kto karę wykona?
Pociągnij za spust, przez Ciebie człowiek
skona...
Ja jestem przeciw... A Ty??
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.