Archiwalia cz.II
Wiersz napisany w styczniu 1981 roku.
krzyczeć nie mogę
dławię się miłością
tobie niepotrzebną
choć bywasz tak blisko
płakać nie mogę
od łez już odwykłam
będąc szczęśliwą
przez kilka chwil
czekać już nie chcę
zbyt długo czekałam
na dłoni nieśmiałość
na odwagę ust
może trzeba odejść
w szarość dnia tak zwykłą
jak pochmurne niebo
jak nad morzem wiatr
Bardzo niedojrzałe były wówczas te moje próby pisania, ale lubię do nich wracać.
Komentarze (12)
Jestem amatorem ale uważam że dobry wiersz to taki
który potrafi przekazać emocje - bo to wcale nie jest
łatwe. Ten wiersz to dynamit emocji! Uważam że jest
świetny, prawdziwy i bardzo cooool!
Odgrzebać te myśli już nazbyt pożółkłe, okryte już
kurzem zapomnienia nie są oznaką mdłego
sentymentalizmu a wrażliwością duszy. Pozdrawiam Cię
ciepło
Lubię Twoje ''niedojrzałe wiersze'' ... czekam na
kolejne ;)
Masz iskrę Bożą do pisania to widać w Twoim
wierszu.... Kiedy następnę?
jejku, ja nic nie mam z tak dalekiej przeszłości- a
coś tam sobie kreśliłam :) Miło ,że sie z nami
dzielisz wspomnieniami, to tak jakbyśmy byli u Ciebie
na herbatce.
Zawsze z sentymentem wracamy do pierwszych wierszy, a
temat miłości i tak jest nieśmiertelny. Miło mi, że
spodobał Ci się mój tomik wierszy.
Kiedy siegamy do naszych pierwszych wierszy, mamy
szczery usmiech na twarzy, wracaja wspomnienia chwli,
ktora udalo si nam zatrzymac. Ja rowniez lubie do nich
wracac. Ladny wiersz. Pozdrawiam.
Powrót do starszych wierszy pozwala dostrzec czy w
pisaniu rozwijamy się. Ten jest na poziomie.
Tak-tak wartość tych pierwszych wierszy zawsze
doceniamy w późniejszym czasie,ale tak już jest i to
prawie u każdego i ja też pilnuje tych całkiem
pierwszych-wiersz mimo czasu da się lubić-jest
ładny..powodzenia
Wiersz o milosci ,ktora nas nie zauwaza. Kazdy
zaczynajac pisze niedojrzale, ale z wielkim serduchem
i takowe utwory maja najwieksza potem wartosc dla
autora... wlasnie wtedy ,bo on sam wie, iz mimo kilku
usterek byl pisany pod wplywem wielkiego uczucia. I to
jest piekne!
miość widzę, że o niej tez kiedys pisano:))
wspomnienia...niech pozostaną. i nie zgadzam sie, że
nie było dojrzałe Twoje pisanie. wiersz dobry, ławty
do zrozumienia i mądry.
I wracaj. Wspomnienia są miłe... Śliczny wiersz...