Aromat
Aromat się unosi…
Pierwszy łyk sprawia,
Że na ciele pojawia się dreszcz
Jedwabista czerwień
Kolejny łyk sprawia,
Że delektuje się cierpkim smakiem
…
Po kilku lampkach
W szklanym odbiciu
Dostrzegam swój obraz
Widzę obok niego
Ciebie
Ciągle tego samego
…
Myśli się plączą,
A w głowie huczy echo emocji
samotność, która doskwiera
mocniej niż kiedykolwiek
daje mi się we znaki
niejednolicie
…
Tak bardzo bym chciała
Byś nagle się zjawił
Jak we śnie
Niespodziewanie objął
I powiedział…
Coś co znaczy wiele.
Komentarze (2)
Całkiem ładny wiersz. Tęsknota doskwiera wszystkim
zakochanym
Ogólnie mi się podoba ale przeszkadza mi to
powtórzenie na początku słowa "sprawia". Gdyby w
którymś wypadku zastąpić go innym słowem, lub za
drugim razem juz tego nie powtarzać bo i tak wiadomo o
co chodzi było by lepiej, w każdym razie moim skromnym
zdaniem.