Aromat /Forma eksperymentalna/
O wonny kwiecie barwny liryką
czarujesz sobą liczne osoby
tym aromatem co wszyscy przyjmą
pragniesz jednego wydać swój okrzyk
wianem niewoli umysły mydląc
A kierując się wszelką korzyścią
nie mogąc ustać ani też wytchnąć
ubogacasz nas tak wielce szczodry
tak nieustanie ledwie co dysząc
O zdroju czucia! Czaro natchnienia!
barwny kobiercu idący słowem
ty co zachwycasz w strofy alejach
Ekspansjo słowa poezjo miła
zechciej łaskawie byś nas drążyła
/Moja "forma eksperymentalna" sonetu: Ababa
baba cdc ee/
Komentarze (20)
Moje uznanie
Ciekawa formą, niebanalne rymy i treść. Eksperyment
się udał (+)
Pozdrawiam :)
Podoba mi się... ja też lubię sobie poeksperymentować
w poszukiwaniu własnego głosu w poezji, ale nie mam
tyle odwagi aby moje eksperymentalne wiersze
opublikować :) Pozdrawiam :)
piękna manifestacja życia.
Interesujący układ rymów i struktura sonetu. Jego
eksperymentalny charakter ma unikatowy rytm i
brzmienie. Treść skupia się na zapachu, aromacie, co
jest ciekawym tematem, z którego autor czerpie
inspirację.
(+)