ASTRY
Miałem moralną potrzebę napisania wiersza o ulubionych kwiatach mojej matki, astrach. Zawsze miała je w swoim ogródku i zachwycała się nimi.
To ulubione kwiaty mej matki
W swoim ogródku zawsze je miała
Przez całe lato aż do jesieni
Troską, staraniem je otaczała
Bywało rankiem gdy słońce wstało
Pierwsze swe kroki, najczęściej boso
Do swoich astrów wpierw kierowała
Aby podziwiać je z ranną rosą
W upalne długie gorące lato
Kiedy cieszyły wzrok swą urodą
Matka swe astry które lubiła
Aby nie zwiędły, skrapiała wodą
Na Wniebowzięcie Najświętszej Panny
Swymi astrami zdobiła zielę
Jak każe zwyczaj od dawna znany
Szła je poświęcić w starym kościele
Dziś kiedy jestem przy jej mogile
Wiązankę astrów składam na grobie
Może uśmiechnie się gdzieś z za światów
Może przyjemność matce tym zrobię ?
Chciał bym by kwiaty które kochała
W tym nowym świecie także z nią były
By tak jak dawniej, gdy była z nami
Miała je z sobą, by ją cieszyły.
Autor Jeżyk 22. 08. 2011
W wierszu starałem się oddać przywiązanie matki do tych pięknych kwiatów lata i jesieni. Czy mi się to udało? Tego nie wiem
Komentarze (19)
wstyd mi ale w pośpiechu przejęzyczyłam się:(
oczywiście, że archaizmy.:)))))))
Jeżyku,
z sympatii do Ciebie, chcę tylko powiedzieć,
że piszesz ładnie współczesną polszczyzną.
Unikaj anarchizmów: me, twe, mej, twej,
Nie zrozum mnie źle, to tylko mała uwaga:))
I słusznie, bo to należy się Jej. Napisanie wiersza
o mamie, to też dobry sposób na podziękowanie.
Pięknie wyraziłeś miłość kochanej mamusi do kwiatów.
Moja mama miała ogród pełen różnorodnego kwiecia.
Wszystkie kwiaty są piękne, ale dobrze jest wiedzieć,
który mama stawia na pierwszym miejscu. Wiem na pewno,
że moja mama uwielbiała magnolie. Posadziłam krzew
przy jej grobie.
Pozdrawiam Ciebie i Twoją mamę, życząc Wam jak
najwięcej chwil spędzonych razem i wspólnych rozmów.
Czas ucieka, nie przegap czegoś, żeby potem nie
żałować.
piękny wiersz!czytając miałam łzy woczach to jakby o
mojej mamie - dzięki za wiersz pisany sercem;-)
pozdrawiam serdecznie