Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

AuTenT Do KoNcA

chcesz to napisze ci
cos przez m k z n
ułożę nowe linie
z pokładem życiowych doświadczeń
zero ukrywania
maximum prawdy pokazywania
zrozum ja nie liczę
ze mnie każdy to zrozumie
najważniejsze w tym jes to
ze jeśli widzę w tym sens
to robie to
choćby dla jednego
kto poprze je
i tak z dnia na dzień
liczę na jedne palec
lub słowo wyszło bosko

linia ognia odpal
we mnie dziś wal
cos nie pasuje
w oczy prosto patrz
i bez ograniczeń mów
krytykuj przez to czegoś nowego
sie nauczę
na końcu za doświadczenie podziękuję

chcąc trafić do ludzi rożnych
tych prawdziwych
pisze autentyczne fakty
farmazonów nie znajdziesz
jesteś fr...** to od tego sie od**l
to nie dla ciebie szczerość w tekstach
chcesz skomentować to przemyśl sobie to
a potem dopiero użyj słów
które jak nóź przetną sznur
rozbiją składni mur

linia ognia odpal
we mnie dziś wal
cos nie pasuje
w oczy prosto patrz
i bez ograniczeń mów
krytykuj przez to czegoś nowego
się nauczę
dzięki temu będzie następnym razem lepiej



tu nie ma miejsca na sentymenty
co jest nie tak
cos mnie wkurza
na cos patrzę krzywo
gdy nie pasuje mi syf uliczny
a może ten publiczny
wtedy z pewnością nie milczę
atakuje walcząc o swoje
życie lepsze

nie pewnym krokiem wciąż do przodu
z myślą czy kogoś uda mi sie wyprzedzić
czy znów wpadnę w jakieś gó***
i odejdą stad Ci którym ufać mogłem
a kolejna miłość spotka sie z końcem
to tu wszystko usłyszysz
bez ukrywania i ściemniania
to jest prawda
w tym tkwi siła przekazu
to przyciąga lub odpycha
spróbujesz dotknąć życia ?

linia ognia odpal
we mnie dziś wal
cos nie pasuje
w oczy prosto patrz
i bez ograniczeń mów
krytykuj przez to czegoś nowego
sie nauczę…
nie bój się prawda sądem jest


prawdziwe relacje
życie pisze
wciąż to mowie
co z tego ze ktoś nie zrozumie
nie dziwi mnie to
najpierw spróbuj poznać autora
jako człowieka w to życie zaangażowanego
który idąc przez piekło
iść chce dalej
bić sie do przodu
często pod prąd
i tak to wygląda
nie da zrobić sie zerem
to dla Ciebie
człowieku

linia ognia odpal
we mnie dziś wal
cos nie pasuje
w oczy prosto patrz
i bez ograniczeń mów
krytykuj przez to czegoś nowego
się nauczę
linia ognia odpal
we mnie dziś wal
cos nie pasuje
w oczy prosto patrz
i bez ograniczeń mów
krytykuj przez to czegoś nowego
sie nauczę

ja i tak wiem ze w tym do końca wytrwam
dla mnie najważniejsza prawda
ona lepsza od każdego kłamstwa
to prawda
w niej do końca
z wiarąi planem
w rękawach asy
karty na stół
wkrótce wyłożę
ile dla kogo dziś
juz wiem
dla fałszywych środkowy palec
od tyle na dziś


linia ognia odpal
we mnie dziś wal
cos nie pasuje
w oczy prosto patrz
i bez ograniczeń mów
krytykuj przez to czegoś nowego
sie nauczę
będę dzięki temu
odporniejszy i silniejszy
będę coraz lepszy
stanę sie jednym z celów
bo nie ważne sa te wielkie gwiazdy
co zrobią dla kasy więcej bez ograniczeń
lecz prawdziwa twarz człowieka
co autentyczny do końca pozostanie
nie da sie zmienić
i pamiętaj o tym
ja taki jestem i zostanę


linia ognia odpal
we mnie dziś wal
cos nie pasuje
w oczy prosto patrz
i bez ograniczeń mów
krytykuj przez to czegoś nowego
sie nauczę
linia ognia odpal


we mnie dziś wal
cos nie pasuje
w oczy prosto patrz
i bez ograniczeń mów
krytykuj przez to czegoś nowego
sie nauczę

na zawsze to wszystko autentyczne…

autor

Amor

Dodano: 2007-01-20 17:00:08
Ten wiersz przeczytano 611 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Nieregularny Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »