aż serce ściska
https://youtu.be/wtaNVd-btro
trochę przesadzasz z uśmiechem do mnie
owszem całować też bardzo lubię
patrzysz mi w oczy czemu nie powiesz
że masz innego ja ciebie nudzę
dzisiaj od dawna z łaską bez słowa
poszłaś na spacer pomimo deszczu
szczerze myślałem że coś mi powiesz
niestety tylko ja tak myślałem
a przecież kocham całym serduszkiem
wtulam się w ciebie czysty bez zdrady
w końcu zdecyduj i powiedz szczerze
czy ty mnie kochasz czy mam się wynieść
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
twój piesek mały
wrócę wieczorem z komentarzami
Komentarze (24)
takiego zakończenia nie spodziewałam się
świetnie
pozdrawiam:)
staje się twoją specjalnością zaskoczyć czytelnika
znienacka
i z za winkla puentą
też,z uśmiechem
lubię w oczy
bez słowa
szczerze zawirować
przymykając je
w cichości mówiąc
zostań
- tak myślałem
nie od dziś
a już od dawien dawna
całym serduszkiem
tak czystym i bez zdrady
nawet gdy pada deszcz... w:)
Takie kochane wierne serduszko patrzące i proszące
kochaj głaszcz i wyprowadź na spacer
notabene mam kotkę i suczkę :)
pozdrawiam:)
No właśnie Wojtku, do jakiej Ty kobiety piszesz w ten
zagadkowy sposób?
Wszystko takie zakamuflowane u Ciebie :-)))
Uściski...
Witaj Wojtku zaczynając czytać Twój piękny wiersz
miałam jedno skojarzenie...piszesz do kobiety. Jakiej?
Puentą zaskoczyłeś.
Miłego wieczoru :)
wiem,że pieskiem nie jesteś
bo wiemy jak piesek się prosi
jak też wiemy
piesek mordkę wyliże
a pocałunek
języczek oblizuje
jednego i drugiego
lecz nie w tej samej
namiętności w:)
Wojtku...tyś "wielki", pisz dalej, a smycz zostaw
innym, bo na uwięzi i wena niezbyt pomocna...
pozdrawiam serdecznie
i nie czekając, poszedł w dal z opuszczonym ogonem
Pozdrawiam serdecznie