Aż tyle
Być tylko z tobą, gdy los nam pozwoli,
mieć bardzo blisko, tuż obok siebie,
a gdy poczuję mocne drżenie w sercu,
pięknym brylantem poprosisz mnie o rękę.
Bardzo skromniutko przyjmę to wyznanie,
stanę przed tobą, niczym Anioł w bieli,
szepnę - dziękuję, ty moje kochanie,
beztroskim trwaniem, razem się dzielić.
Poznamy szczęście a w nim sama słodycz,
otoczę codzienną, troskliwą opieką,
zobacz najdroższy, co możemy zdobyć? -
cały świat, księżyc, gwiazdy i niebo.
I każde jutro w radosnym uśmiechu,
w kolebce Amora do końca życia,
wszystko powoli, nie znając pośpiechu,
do samej śmierci, aż tyle do zdobycia.
Więc niech już fatum stanie się łaskawe,
chcę spotkać ciebie, przypadkiem na
drodze,
dla niego mamy najpiękniejsze dary,
tę naszą miłość o każdej porze.
Ola
Komentarze (99)
serduszko drzy, a brylantu jak niema tak niema, chyba
kryzas gospodarczy w panstwie doprowadza do samotnosci
drzacych sec, to takie smutne ... A ja zawsze myslalem
ze kwiaty wystarcza ... ;)
Odczytuję to, jako wielkie wyznanie miłości i
namiętności. Pozdrawiam Olu.
jakże romantycznie
i pięknie zapraszasz
tylko tym brylantem
troszeczkę odstraszasz
czyżbyś to liczyła
może na takiego
który jest przy kasie
z obrotu szarego
ciemne okulary
i jeździ merolem
szkoda że są bez szans
my zwykli robole:)
życzę ci sukcesu
i ślę pozdrowionka
jak zwykle z humorkiem
no bo to od Tomka:)))
wszystko przed tobą słoneczko!!!!
super marzenia do spełnienia
miłego dzionka
Miłego popołudnia Wszystkim życzę:)
Pozdrawiam Jowitko:)
aż to bardzo dużo
serdeczności
Pozdrawiam grażynka-elżbieta. Miłego :)
:):) Dobrze Andrzeju:):), daję Ci czas:). Miłego dnia
Ja ciebie nie nienawidzę, tylko ty nas nienawidzisz.
Dla mnie wszyscy są równi. a TERAZ - ŻEGNAM!!!
ładnie i konkretnie napisałaś Olu...daj trochę czasu,
muszę się rozejrzeć po Antwerpii(trafić okazję), nie
chciałbym, żeby ten brylant spłacały jeszcze
prawnuki:) miłego dzionka
Olenieńko Ty moja słodka! O jakich moich rzekomych
metamorfozach mówisz i dlaczego mnie tak
nienawidzisz??? A gdybym tak zaczęła się zachwycać
Twoimi wierszykami,a chwalić,a punktować - polubiłabyś
m nie troszkę?
Oleńko! nie szkodzi! najważniejsze, że jesteś!!!!
Miłego :)
Można się rozmarzyć. Serdeczności Olu:)
Miłego Basiu Szuraj. Przepraszam ze nie pisałam, ale
ta praca. Pozdrawiam