Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Na dzień dobry

Babcia tancerka.

Wspomnij teraz babciu, jak żes tańcowała. Do twojego tańca sala była mała.

Jestem bardzo chora, muszę się położyć
otulić pierzynką, nóżeczki rozłożyć.
Łamałam obcasy, bolały kulasy,
ale zgrabnie tańczę, po dzisiejsze czasy.

Czemu mi zazdroszczą młode tańcownice
- to ty babciu tańczysz, czy twoje spódnice?
- A skacz sobie babciu, jak czujesz się młoda
spojrzyj tylko w lustro, wyrosła ci broda.

- O, nie tylko broda, sumiaste wąsiska,
a ja wciąż wiruję i chrzanię to wszystko.
Muszę się wytańczyć, bo kończą się lata,
trzeba wykorzystać swój skraweczek świata.

- Ty zazdrosny wnuku siedzisz wciąż na ławce,
kłuje ciebie w oczy i zazdrościsz babce?
Czekasz na księżniczkę, by cię wzięła w tany,
oj, nie tędy droga robaczku kochany.

Bardzo lubię tańczyć, lubie tupnąć butem,
mogę tańczyć z każdym, nawet i z kogutem.
Szuraj wnuku, szuraj, pókiś chłopak młody,
Patrz na zgrabne nóżki, nie na babci brodę.



Dodano: 2016-02-26 15:42:01
Ten wiersz przeczytano 5990 razy
Oddanych głosów: 73
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (72)

promienSlonca promienSlonca

Tancz Broniu, tancz...:)
Podoba sie, ach, a ile opyumizmu.
Pozdrawiam Broniu, bardzo cieplo.:)
Milego wieczoru, zycze.

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Troje moich wnuków tańczy w Zespole "Polonez" w
Hamiltonie. Najstarszy tańczy dwadzieścia jeden lat.
Podziwiam ich.

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Dziękuję serdecznie za piękne, komentarze i czytanie
mojego wiersza.

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Jak jeszcze żyła mama, to w naszym domu było bardzo
wesoło. Ojciec-muzyk uczył nas tańczyć. A było nas
dziesięcioro dzieci. Starsze dzieci miały w sobote
potańcówki, a my cały tydzień na tańce. Ojciec
ustawiał nas w pary do tańca. Tańczyliśmy polki,
oberki, fokstroty, mazurki, krakowiaki i ruskie
kazaczoki. Ojciec i czterech moich braci grało na
trąbce, klarnecie, harmonii i skrzypcach.
Ja też uczyłam się grać.
Potem nastały ciężkie czasy. Zmarła mama, przyszła
macocha i często po plecach miotła nam zagrała.
Pozdrawiam.

BALUNA BALUNA

Naprawdę bardzo fajny,wesoły wiersz.Tylko jestem
ciekawa czy naprawdę tak fajnie wirujesz czy tylko w
wierszu.

Halina53 Halina53

...co za babcia-dziadek...takie wygibasy i to na
oczach wnuka...świat na głowie staje, a my się z tego
śmiejemy...i fajnie...
Pozdrawiam serdecznie, zostawiam mój plusik

Niezapominajka Niezapominajka

Świetny, rewelacyjny :) Bardzo mi się podoba :)
Pozdrawiam.

kazap kazap

fakt na wesoło
ale Babcia niesamowita
pozdrawiam

elliza elliza

super, to sztuka umieć cieszyć się życiem. pozdrawiam.

molica molica

Witaj,
ależ się roztańczyłaś no, no.
"Tańcz - niech niosa cie nogi, tańcz...."
A pamiętasz "Popatrzcie nawet i dziadek hula, a wraz z
dziadkiem hula babula..."

Eurydyka12345 Eurydyka12345

Świetnie, humorystycznie babcia wiersz napisała. Znam
kilka takich babć,które tańczą, aż spódnice wirują, a
podłoga pod stopami trzeszczy.Tańcz babciu
tańcz...hu,ha..:-)

alina-ala alina-ala

--uwielbiam tańczyć i jak trafnie piszesz "trzeba
wykorzystać swój skraweczek świata."..
--pozdrawiam ciepluteńko :)

Sotek Sotek

Szkoda na zmarnowanie w życiu każdej chwili. Fajny
nastrojowy wiersz:)
Pozdrawiam Broniu:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »