Babuleńka
Niechaj żyje latek dwieście.
Babuleńka bardzo stara,
już ku ziemi pochylona,
ciągle ważna i wciąż jara,
dużą rentą doceniona.
Kocha wnuczek bezrobotny,
jego tatuś pijaczyna.
Wszyscy cenią babuleńkę.
Cementuje się rodzina.
Niechaj jak najdłużej żyje
seniorka owego rodu.
Niech poucza, laską bije,
rządzi dla dobra rozchodu.
autor
Barnaba
Dodano: 2014-01-21 14:20:23
Ten wiersz przeczytano 5512 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Biedna babuleńka...Pozdrawiam
To prawda. Cała prawda. Szkoda że ja nie mam
babulenki.
Samo życie- piękny wiersz. Pozdrawiam serdecznie
Kiepskie życie babuleńki.
Duża emerytura, częste odwiedziny, chociaż raz w
miesiącu,
uśmiechnięte miny
Babcia na wagę złota, niech żyje!
:))))
...^^^>>>
a babcia nie dość,że dołoży się do wspólnego
gospodarstwa, to jeszcze ugotuje, posprząta etc...
madry i na czasie,pozdrawiam
taką babcię to narękach trzeba nosić bo gdy jej
zabraknie to i chałupa się rozleciw:)))))
ładny wiersz
takie babcie co cementują rodziny są na medal ... nie
rozumiem tych które właśnie szukają powodu do rozwodu
...
c`est la vie
Barnabo, to jest majstersztyk.Pozdro.