Bądź mi /erotyk/
Bądź moją przystanią
ciszy i spokoju,
do której wpłynę zieloną łodzią.
Ta przecinając gęste sitowie,
zatrzyma się w zatoce szczęścia.
W jej głębi zanurzę złotą kotwicę,
gdzie panuje cisza upojna
a tylko oddechy słychać.
W apogeum spełnień,
obsypię Cię pocałunkami.
Potem, krótki relaks,
dla szybko bijących serc.
Szczęśliwi wracamy.
Gwiazdy wskazują nam drogę
/dziękuję bomi, pomogłaś mi, poprawiłem/
Komentarze (21)
dalej nie bo ... udany pełnokrwisty
delikatnie poprowadzona akcja choc trzeba przyznac ze
sitowia jakby teraz mniej ,prawda coraz bardziej gola
Życzę Ci tego nieba... :)
Ładnie, nastojowi, poetycko i zmysłowo. Brawo+]!
Ciekawe porównania, zgrabna forma wiersza, przyjemnie
się go czyta i pozwala sobie wyobrazić tą zieloną
łódkę w sitowiu. Pozdrawiam
powiem krótko... PIEKNY ,DELIKATNY.AŻ CHCE SIĘ
CZYTAĆ....odpłynełam ...pozdrawiam cieplutko