Bajka
Pisane podwójną ręką :)
elfy w ogrodach wieczności
stąpają tak cicho
nie usłyszymy ich
nie dostrzeżemy
dają znak cieniem nadziei
muśnięciem oddechu
przelotnym westchnieniem
czasem dźwięk ich lutni
wibruje w naszych snach
tam gdzie się kończy i zaczyna
nasza podróż
autor
marionetka26
Dodano: 2011-08-17 11:14:00
Ten wiersz przeczytano 668 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Bajka .....itd....
a morał???????? na razie słoik bez dna.