BAJKOWE ZEGARY
Można powiedzieć, starszym też się przyda
Rozmawiały dwa zegary,
Jeden młody drugi stary.
Ja ówczesny w złocie błyszczę,
I tak szybko się nie zniszczę.
Drugi zegar skromny stoi,
W paty-nowej starej zbroi.
W dzień i w nocy głośno biję,
Przecież nie jem i nie piję.
Nowy na to odpowiada,
Przyszłość twoja jest już blada.
Skrzypią tobie cięgle tryby,
I przytarte masz też szyby.
Nasz staruszek się przeraził,
Na oszczerstwo się obraził.
Tyś jest sztucznie napędzany,
W środku pusty oszukany.
Z bateryjki źródło masz,
I w kalendarz szybko dasz.
Za to mnie jak ktoś podkręci,
Będę frygał jak diamencik.
Młodzian sapał i się trudził,
Gdzieś w szufladzie się obudził.
A nasz antyk sobie cyka,
Z pozytywki gra muzyka.
Na kominku sobie stoję,
Konkurencji się nie boję.
Czy wy wiecie drogie dzieci,
Nie to złoto co się świeci.
Zenek 66 Sielski
Komentarze (35)
ooo... jaka ładna bajeczka, no brawo, brawo :-)
Rytmiczna pochwała antyków.
Czy w tym wersie
"I przytarte masz też szuby."
nie chodziło o "szyby"? Szuba jak mi wiadomo, to
okrycie wierzchnie podbite futrem:) Miłego wieczoru.
Rytmiczna pochwała antyków.
Czy w tym wersie
"I przytarte masz też szuby."
nie chodziło o "szyby"? Szuba jak mi wiadomo, to
okrycie wierzchnie podbite futrem:) Miłego wieczoru.
fajny jest przekaz owy
taki ponadczasowy...
+ Pozdrawiam serdecznie
no właśnie, co z zegarkiem kiedy bateria się
wyczerpie? A taki stary zawsze nakręcić można.